Jakie przepisy obowiązują kierowców w Rumuni? Za co można otrzymać mandat w tym kraju? Z jaką prędkością można poruszać się tam po drogach państwowych? To pytania, które zadają sobie wszyscy kierowcy zamierzający pojechać właśnie do Rumuni. Mogą jednak szybko sobie na nie odpowiedzieć i rozwiać swoje wątpliwości, jednocześnie poszerzając własną wiedzę. Jest to ważne, bo tylko ona może sprawić, że polski kierowca dobrze poczuje się nawet na rumuńskich drogach.
Najważniejsze jest to, by w Rumuni trzymać się przepisów. One obowiązują nawet w tym kraju, dlatego jeśli ich się nie szanuje, można spodziewać się sporej kary, czyli np. wysokiego mandatu. Za co można go zwykle dostać? Przede wszystkim za jeżdżenie samochodem pod wpływem alkoholu. Jeśli więc kierowca dmuchnie w balonik i okaże się, że w jego krwi znajduje się ponad 0,8 promila alkoholu, może nawet odpowiadać karnie. Za takie przewinienie grozi kara więzienia i to w wysokości od 1 do 5 lat. Z tym samym można się spotkać, gdy prowadzi się samochód pod silnym wpływem środków odurzających, czyli narkotyków bądź innych substytutów. A nawet jeśli kierowca nie odpowie za te sprawy karnie, policja może mu zabrać prawo jazdy na pewien okres czasu. Do tego turyści nie powinni dopuszczać, ponieważ w Rumunii dość ciężko jest odzyskać ten dokument. Trzeba wypełnić wiele formularzy i oświadczeń i odwiedzić kilka miejsc, a i tak nie wiadomo, czy uzyska się z powrotem swoje prawo jazdy. A jaki dokument jest respektowany w Rumunii? Praktycznie każde prawo jazdy, dlatego nie trzeba mieć koniecznie tego międzynarodowego. Dokument polski w zupełności wystarczy. Wielu Polaków obawia się podróżowania po Rumunii. W końcu jest to dla nich wciąż obcy i dziwny kraj, po którym można poruszać się inaczej niż w Polsce. Przepisy rumuńskie nie są jednak wielce skomplikowane, dlatego wystarczy chwilę nad nimi posiedzieć i wbić je sobie do głowy, by później już zawsze o nich pamiętać. Wtedy na pewno uniknie się mandatów, kar i nieprzyjemnych sytuacji. |